NAGRODY ZA DOKONANIA

 

KOLOSY 2005

 


PODRÓŻE ŻEGLARSTWO ALPINIZM EKSPLORACJA JASKIŃ WYCZYN ROKU SUPER KOLOSY

©®

 


Małe Kolosy za wielkie wyczyny

Nie są wielkie, ale za to dość ciężkie. Wykonane z piaskowca (w tej edycji) miniaturki słynnych posągów z Wyspy Wielkanocnej nie wiążą się z żadną gratyfikacją finansową, a jednak
stanowią nagrodę szczególnie w kręgach podróżniczych cenioną. Tydzień temu, w trakcie Gdyńskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów rozdano je już po raz siódmy
Chyba nie ma już miejsc, do których Polacy nie mogli by dotrzeć. Pomysłów nam nie brakuje – autostopem dookoła świata, rowerem przez pustynię, Himalaje lub po zamarzniętym Bajkale, kajakiem przez setki kilometrów bezludnej dżungli czy tajgi, nie mówiąc o eskapadach żeglarskich czy pieszych. Odkrywamy nowe jaskinie, zdobywamy najwyższe szczyty, sprawiamy, że w atlasach geograficznych pojawiają się polskie nazwy. Zresztą nie brak również chętnych do słuchania o tego typu wyprawach. Mimo, że od tego roku podróżnicze Spotkania przeniesiono do ogromnej sali największego z gdyńskich kin (Silverscreen w kompleksie Gemini), i tak aby zdobyć miejsce na widowni trzeba było stać w kolejce.

Trudny wybór
Nie łatwy wybór miała kapituła Kolosów decydując kogo nagrodzić honorowymi statuetkami. Po wielogodzinnych obradach poprzedzonych oglądaniem fimowo-slajdowych prezentacji, w końcu zapadł werdykt.

W kategorii Podróże Kolosa (a także nagrodę dziennikarzy), otrzymał Piotr Opacian, który samotnie popłynął w górę boliwijskiej rzeki Madidi. Nie było mu łatwo - po minięciu ostatniej z nadrzecznych osad przez 24 dni otaczała go już tylko dżungla i dzikie zwierzęta, m.in. uwiecznione na doskonałych zdjęciach jaguary. Wyróżnienia za podróże otrzymali: Maciej Swinarski i Wojciech Cieślak za przejechanie motocyklami z Gdańska do Kapsztadu, Zofia Piłasiewicz, która wraz z ekipą przyjaciół spłynęła katamaranami przez syberyjską tajgę Republiki Tuwa oraz Marek Klonowski, który autostopem pojechał z Nowego Jorku na Alaskę, gdzie po 3 tygodniach samotnych zmagań z mrozem, śniegiem i lodowcowymi szczelinami zdobył Mt. McKinley`a - najwyższy szczyt Ameryki Północnej. Barwna, żywa, a zarazem pełna humoru relacja z tej wyprawy została doceniona nagrodą publiczności.

Kolosa żeglarskiego otrzymała Barbara Królikowska, która wraz z najbliższą rodziną na budowanym przez lata jachcie Karolka odbyła wymarzony rejs dookoła świata. Wyróżniony został rejs zorganizowany i poprowadzony przez kapitana Grzegorza Bińczyka na jachcie „Zjawa IV”. Po wypłynięciu z Grenlandii trasa wiodła przez kanadyjską Zatokę Hudsona, gdzie polscy żeglarze dopływali do innuickich wiosek, których mieszkańcy nigdy wcześniej jachtów nie widzieli. Kapituła doceniła również młodych żeglarzy-harcerzy, którzy zwykłymi Omegami urządzili sobie rejs po Dunaju.
 

Kolosa w kategorii Alpinizm odbierał z rąk Leszka Cichego Marcin Miotk, który w ubiegłym roku dokonał samotnego wejścia bez tlenu na Mount Everest. Były też i wyróżnienia – dla Dawida Kaszlikowskiego za nowe, trudne drogi w dolinie Miyar w Himalajach Indyjskich i kanionie Taghia w Maroku oraz dla zespołu w składzie Arkadiusz Grządziel, Bogusław Kowalski i Jerzy Stefański za pierwszą od dwóch dekad nową polską drogę w Andach, a konkretnie na peruwiańskim Sfinksie.

W kategorii Eksploracja jaskiń Kolosa przyznano wyprawie Sekcji Taternictwa Jaskiniowego krakowskiego Klubu Wysokogórskiego za odkrycie i badanie jaskini Poljska Jama, która w połączeniu z jaskinią Mala Boka stworzyła system o głębokości 1319 m. Wyróżnienia przypadły w udziale Arturowi Nowakowi i Łukaszowi Wojtowiczowi za ustanowienie polskiego rekordu głębokości –2080 m w jaskini Krubera, a także wyprawie Krakowskiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego pod kierownictwem Andrzeja Ciszewskiego za eksplorację jaskini Feichtnerschacht do głębokości 1087 m oraz grotołazom ze Speleoklubu Warszawskiego i Speleoklubu „Gawra” Gorzów za odkrycie i eksplorację meksykańskiej jaskini J2 o głębokości 1101 m.

Jako Wyczyn Roku, także nagrodzony Kolosem, uznano przejechanie rowerem szlaku Canning Stock Route w Australii Zachodniej, czego dokonał Jakub Postrzygacz. W ciągu 33 dni samotnej jazdy przez cztery pustynie, Kuba pokonał 2100 kilometrów. Jego największą konkurencję w drodze do Kolosa stanowili nagrodzeni wyróżnieniami Marcin Gienieczko " za spłynięcie na canoe po systemie rzecznym Mackenzie" (na północy Kanady) oraz Paweł Napierała, który drewnianym kajakiem przepłynął z Bornholmu wzdłuż brzegów Morza Bałtyckiego a potem Północnego do Brugge w Belgii.

Oprócz Kolosów za dokonania minionego roku wręczono też Super Kolosa, będącego podsumowaniem całego dorobku eksploracyjnego. Tym razem jego laureatem został Kazimierz Kowalski – współtwórca taternictwa jaskiniowego, odkrywca i zdobywca światowego rekordu głębokości –1122 m w jaskiniach Gouffre Berger (1956 rok). Nagrodzony nie krył wzruszenia, kiedy wśród owacji sali odbierał Kolosa wręczanego mu przez słynnego podróżnika Stanisława Szwarc-Bronikowskiego i znanego speleologa, autora licznych książek – Macieja Kuczyńskiego. W uznaniu zasług za pionierską działalność w tworzeniu polskiego ruchu globtroterskiego i wieloletnią pomoc młodym ludziom w spełnianiu ich podróżniczych pragnień przyznano jeszcze Nagrodę Specjalną, a otrzymał ją Andrzej Urbanik.
I jeszcze jedna nagroda, tym razem już nie honorowa, lecz wiążąca się z funduszami na kolejne wyprawy. Chodzi o przyznawaną młodym podróżnikom realizującym ambitne projekty Nagrodę im. A. Zawady. W tym roku otrzymali ją młodzi speleolodzy eksplorujący jaskinie w masywie Hagengebirge. Ufundowany przez Prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka czek na 10 tys. zł pozwoli im na kontynuowanie badań.
Jedno jest pewne – warto mieć marzenia i dążyć do ich spełniania. Gdyńskie Spotkania i Kolosy pokazują, że aby podróżować wcale nie trzeba być bogatym – liczy się pomysł i determinacja w osiąganiu celu.
 



Spotkania w liczbach:
­ 37 godzin pokazów i prelekcji w przeciągu 3 dni,
­ średnie wypełnienie sali na 543 miejsc - 98%. Miejsca można było bez czekania zająć tylko w pierwszych prelekcjach rannych i ostatnich nocnych. W pozostałych porach na wejście czekało się w kolejce,
­ szacunkowa ilość publiczności ok. 10.000 osób.


 

 

 

 

 
 
    MOTTO
     NASZE IMPREZY
    KOLOSY
        geneza
     laureaci
      zgłoszenia
      z prasy
    SPOTKANIA
     GALERIA
   BIBLIOTEKA
   KONTAKT
   KOLOSY.PL
  
  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 
 WWW.KOLOSY.PL >> KOLOSY 2005 © 1999-2008 MART